nakreche

narty, na wiele sposobów, subiektywnie

Kirgistan zbliża się wielkimi krokami…

7 Komentarzy

kyrgyzstan-roadObaj z Rafałem mamy urwanie głowy – każdy w swojej pracy. Jednak Kirgistan zbliża się do nas wielkimi krokami – to już niecałe 2 tygodnie. Co się więc dzieje? Jak przygotowania?

  • Szukamy taniej kwatery – wygląda na to, że znajdziemy coś za ok. 30-40 USD za pokój za dobę.. aktualizacja: znaleźliśmy za 10USD 🙂
  • Szukamy czegoś czym będziemy wjeżdżać na górę i wiemy już, że musi mieć gąsiennice. Pytanie jeszcze jaki będzie miało rozmiar. Rafał ma prawo jazdy na stara i jelcza, więc może pożyczą mu ratrak. Albo czołg. A jak nie, to wstępnie: wypożyczenie skutera śnieżnego – to koszt około 100 USD za cały dzień – czyli pięć dyszek na głowę, czyli jakaś jedna dziesiąta tego, co płaciliśmy w Japonii.
  • Szukamy też auta 4×4 – i tu zaczynają się schody. Jedna ze stron popularyzująca Kirgistan, zachęca ciepło do pożyczania aut, pisze o wspaniałej kirgiskiej przygodzie, pod koniec dodając, że:
    • ok. 70% dróg jest niewyasfaltowanych
    • drogi górskie są w większości bardzo wąskie i nie mają barierek
    • kierowcy są bardzo agresywni
    • drogówka się czepia i jest skorumpowana

Nie ma jak to dobrze zachęcić turystę… Wspominałem już, że mój Lonely Planet przestrzega kobiety przed podróżowaniem bez faceta, bo sympatyczni Kirgizi porywają je na „małżeństwo”? 🙂 No cóż. Przynajmniej to nam to nie grozi.

7 thoughts on “Kirgistan zbliża się wielkimi krokami…

  1. Nieznane's awatar

    Ja bym jednak uważała, a jak kirgijskie kobiety zawalczyły o równouprawnienie i organizują porwania na męża… Europejczyk, przystojny…strzeż się!

  2. Nieznane's awatar

    Ależ Ty nic nie rozumiesz, przy łapance na męża to nie Twój typ się będzie liczył 😉

  3. yetusek's awatar

    jesteś po prostu tak napędzającym kolesiem, że samo czytanie wpisów dodaje mocy i chęci do działania ;p siedząc właśnie przed komputerem czuję, że marnuję swój czas kiedy ktoś taki jak Ty robi tyle mega rzeczy także chyba motywujesz przy okazji ;p pozdrawiam serdecznie 😉 a no i nie daj się tym okolicznym laseczkom bo szkoda by bylo 😉 :p

    • nakreche's awatar

      Haha! Yetusek – strasznie mile slowa – dzieki. Bede na pewno opisywal Kirgistan na biezaco. Wyprawa sie szykuje fajnie. Bedzie przygoda. Najwieksza obawa to warunki sniegowe w tej chwili. Pozdrowienia serdeczne!

  4. Nieznane's awatar

    Ja też czekam na relacje ……ogólne,haha

Dodaj odpowiedź do nakreche Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.