Zaczyna się dla mnie etap planowania sezonu 2015-16. Bardzo lubię ten moment. Od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi Olimp w Grecji.
- Prawie 3km wysokości
- Da się robić skitury, jest heliport, jest nawet jakiś wyciąg.
- Luty jest idealny – dzień w Grecji jest wtedy całkiem długi, a śniegu pod dostatkiem
- Lot do Salonik jest całkiem tani.
- Podnóża Olimpu są jakieś 200km od Salonik.
- Grecja w tym sezonie nie powinna być szczególnie droga.
Może więc? Hmmmm…