nakreche

narty, na wiele sposobów, subiektywnie

O blogu

O czym jest „Na Kreche”? Wiem na pewno o czym nie jest:

Otóż nie ma całej tej marketingowej papki jaką możecie poczytać w różnych serwisach narciarskich. Nie ma słodko-pierdzących opinii o kurortach narciarskich, o tym, że w miejscu X „mogą wypocząć rodziny z dziećmi ale jest też wystarczająco dużo wymagających tras dla zaawansowanych narciarzy”. I nie ma wpisów, że narta jedna czy druga „łączy w sobie kompromis i jest twarda w zakrętach, a jednocześnie wybacza błędy”. Jest więc NIEZALEŻNIE – to mogę Wam obiecać.

Jeśli coś mi się nie  podoba –  piszę to jasno. I wiem też, że to co piszę – może nie podobać się wszystkim czytelnikom, i mówiąc szczerze – mało mnie to interesuje. To po prostu zbiór moich prywatnych, bardzo subiektywnych opinii, z którymi możecie zrobić co tylko chcecie: przyjąć, podyskutować albo olać.

Miłego Czytania!

Rafał Urbanelis

Skomentuj tutaj (pole email jest nieobowiązkowe)...

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.