nakreche

narty, na wiele sposobów, subiektywnie

„Słońce, słońce!” – powtarzają wszyscy wkoło w Madonnie

2 Komentarze

„Słońce, słońce” – powtarzają wszyscy w Madonna di Campiglio. Rzeczywiście warunki w Dolomitach na trasach bajkowe: trasy naśnieżone sztucznie i full lampa bez żadnej chmurki. Tymczasem poza trasami śniegu nie ma praktycznie wcale. W wyższych partiach, tam gdzie lodowce – jest biało, ale już odrobine niżej, brązowo-zielone połacie lasów przecinają białe wstęgi sztucznie dośnieżonych tras. Rezerwując bilety Ryanaira parę miesięcy temu myślałem „To będzie grudzień. Będzie jak to w grudniu: niskie chmury, walący śnieg”. Tymczasem jest… anomalia. Zima przesunęła się w Europie o miesiąc do przodu, choć nie zaryzykowałbym twierdzenia, że trwa miesiąc dłużej… Zmiany klimatu dostrzegają już nie tylko naukowcy skrupulatnie mierzący średnie temperatur i porównujący zdjęcia satelitarne. 

Otwarcie sezonu jest faktycznie wyjątkowe. Bez żadnej dyskusji „tu i teraz” jest fantastycznie. Nie jestem tylko przekonany, czy cieszę się *aż tak*, jak wszyscy dookoła. 

2 thoughts on “„Słońce, słońce!” – powtarzają wszyscy wkoło w Madonnie

  1. Fajnie.
    A jak foty trzaskasz ?

Odpowiedz na Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.