Okay – uwielbiam Bonda, ale czemu piszę o tym na blogu narciarskim? Powód jest prosty. Jedną z kluczowych lokalizacji w której kręcony był najnowszy 007 pt. „Spectre” było moje ulubione Soelden – i akurat przez przypadek byłem w Soelden akurat w tym czasie – tj. w styczniu. W zasadzie to jeździliśmy z Jamesem ramię w ramię. Trochę zostawał z tyłu.
Na czas zdjęć cała kolejka Gaislachkogl została zamknięta. Sceny były nakręcane na pośredniej i górnej stacji Gaislachkogl, ale także na drodze do lodowca Rettenbach. Dokładne lokalizacje kręcenia zdjęć do Bonda w Soelden możecie sprawdzić tutaj: http://andaction.soelden.com/en – jeśli bywacie czasem w Soelden – na pewno poznacie je bezbłędnie.
Poniżej trailer do Bonda:
Ja się wybieram! A Wy?
5 listopada 2015 o 9:20 AM
Roger Moore chyba jednak sam nie jeździł najlepiej na nartach 😉 – zbliżenia nagrywane w studio, ale tą scenę pamietam dobrze 😉
Pozdr!
5 listopada 2015 o 9:23 AM
Wyprzedzasz mnie! W kolejnym poscie chcialem zebrac wszystkie sceny bondów na nartach!