Kilkadziesiąt kilometrów od Innsbrucka znajduje się perełka – jeden z lepszych kurortów narciarskich w Tyrolu: Stubai w dolinie Stubaital. Czemu zdecydowałem się opisać Stubai?
Bo Stubai to moim zdaniem świetne miejsce w które możecie pojechać w mieszanej grupie: na trasy i poza trasy. Zwolennicy jazdy po trasach na pewno będą zadowoleni, a ci którzy jeżdżą poza trasą nie powinni być zawiedzeni. 26 wyciągów daje dostęp zarówno do 35 wyznaczonych tras, jak i do licznych terenów off-piste. Czasem, żeby założyć świeży ślad w puchu trzeba kawałek podejść – warto więc zabrać ze sobą sprzęt skiturowy lub freeturowy.
Równocześnie na Stubai dostaniecie to wszystko co w innych dużych, poważnych stacjach narciarskich: przedszkola i szkółki narciarskie, bazę gazstronomiczną / apres-ski, snow parki, wypożyczalnie sprzętu i ponad setkę kilometrów tras dla ludzi, którzy jeżdżą po trasie. To po prostu dobrze naoliwiona, porządna austriacka maszyna do robienia biznesu.
Stubai jest całkiem blisko Polski w porównaniu zarówno do włoskich Dolomitów (2-3 godziny bliżej), jak i Szwajcarii czy Francji (5-10 godzin bliżej). Maksymalna wysokość szczytu Schaufelspitze – około 3200 mnpm daje gwarancję śniegu i warunków zarówno jesienią jak i późną wiosną. To właśnie na Stubai można zjeżdżać poza trasą, kiedy w czołowych freeride’owych miejscówkach Karyntii dopiero zaczyna sypać śnieg i wystają jeszcze kamienie.
Osobiście upodobałem sobie dolinę Stubaital jeszcze w jednym celu: za każdym razem, kiedy jadę autem np. do Włoch, niezależnie od pory roku nocuję właśnie w dolinie Stubai: zaledwie 15 minut od autostrady Innsbruck-Brenner-Verona, a przy tym wspaniałe krajobrazy i czyste powietrze niezmiennie pozytywnie mnie nakręcają i wprawiają w dobry nastrój.
Trochę luźnych linków:
Kwatery i hotele w dolinie: http://tinyurl.com/m94y97e
Link do listy otwartych wyciągów i tras: http://www.stubaier-gletscher.com/eng/Winter/Stubai-Live/Open-Lifts
Dojazd z Wawy: http://goo.gl/maps/fhYOX i z Krk: http://goo.gl/maps/qWwEr
Jeśli nie w smak Wam ponad 10 godzin w aucie, a do Monachium akurat latają tanie linie (a warto sprawdzać Norwegiana), to do Stubaia dostaniecie się w niecałe 3 godziny pociągiem z lotniska w Monachium: http://tinyurl.com/onhquax. Pozostałe lotniska to rzecz jasna Innsbruck (tak w ogóle, to kto tam lata, do cholery? taki potencjał ma to lotnisko!), Mediolan, Bergamo, Verona.
26 Maj 2014 o 7:15 PM
Bylem. Polecam.
27 Maj 2014 o 2:56 PM
eeee, a jaka jest ruznica miedzy sprzetem skiturowym a freeturowym?
28 Maj 2014 o 12:56 PM
skitury – kiedy podchodzenie jest celem samym w sobie i robisz duze przewyzszenia bez pomocy wyciagow
freetury – kiedy podchodzisz troche zeby miec lepszy zjazd, albo nieruszony stok, czesto wczesniej wjezdzasz wyciagiem.
i konsekwentnie:
sprzet skiturowy – skoncentrowany na wadze i wydajnosci przy podchodzeniu, kompromisy na zjazdach
sprzet freeturowy – skoncentrowany na zjezdzie w puchu, kompromisy na podchodzeniu
tak przynajmniej ja to rozumiem. 🙂
pzdr!
R